Gorzka woda [Remix]
Pezet, Oki, Jan-Rapowanie, Zdechły Osa, Otsochodzi
Become A Better Singer In Only 30 Days, With Easy Video Lessons!
Mayday mayday od małolata ja bez pucy latam pay Payday Jak do mnie wpada to dziękuję Bogu Odciążam rodziców i zapraszam na piwo brata champagne Stare zasady mam w głowie Jeśli zarobię to zanim założę na siebie te ciuchy czy buty Co te paparuchy postawiły na głowę To powiem rodzicom żeby poczekali na dole Ja w zamian za pomoc podaruje im Bentley Hope so late night Warsaw Bo teraz spełniam marzenia ej Pewne of course czystą mam głowę jak wódka Banger offroad priorytety mam inne od was Cztery siedem zanim kapsę oddasz Ja stąd ucieknę jak w kurwy pętle Rozjebie numer i mnie nie spotkasz I mnie nie spotkasz i mnie nie spotkasz I mnie nie spotkasz Byłem w tym klubie po chuj nie wiem Życie mi leci jak loop Były te dwie i tych dwóch Zjemy to zjemy to zjemy na pół (nie) Na górze jest taki stół Lustro torby kręcą korbę Wbiłem tu tylko na koncert Czuję się troszkę niewygodnie Całe zoo tu jest Instagram też A niech będzie chuj Na następny dzień tylko tirit tirit Obiektywy te widziały wszystko Biorę ten Uber i siema Obok mnie ziomek zaczepia emano emano Kiedy ta płyta rozjebana scena Ej dobra spierdalamy raz dwa drugi blok Dwie dychy a tyle tu możesz dziś kupić Barmanki to twoje groupies Dokąd nie pójdziesz tam się robią tłumy W tym świecie naprawdę łatwo się zgubić Nie krążą o nas legendy krążą o nas Instastory Każdy tu czasem chce przerwy ale nikt nie chce kończyć Znam życie nocne każdego z dużych miast Plus 48 i powiem ci tak Schematy te same są wszędzie gdzie się kurwa tańczy i pije i ćpa To matma i chemia i PR i folklor pato i bon ton Te same postaci te same zasady i w tłumie samotność Lęki przed niechcianą ciążą jak poleciałeś za mocno Głupio się przyznać ale kiedyś myślałem że to jest dorosłość Wmawiamy sobie że wyrzygujemy swój bunt na ten beton Bunt Jaki bunt Nie ma tu sierpa jest neon Dupom w futerkach wcale nie szkoda żeby wydać 3 paki na gram Młodych niszczy futerał bo ich z reguły nie stać na chrzan Ten styl jest dobry jak kokaina ta prawdziwa bo reszcie obcinasz I mają w pakiecie ścierwo plus lidokaina Tak jest na mieście znieczuli im japę Ściepy są grube jak kreski na blokach robione fatcapem Młodzi umieją się bawić lepiej niż sobie z tym radzić pewnie To daje nam lekcje ale i na to znajdziemy receptę Moi ziomale się topią najszybciej ci wjebani w opio Widać na oko że wpływa to na nas bardziej niż dotąd No a pan doktor wypisze ci recki bo tam chodzi się po to Wrocław jest brudny czekamy na potop ostro Tak jest nad Odrą W Warszawie się żyje Co drugi tu pije jak Moskal Do tego stówka i kreska Ja dawno od tego odbiłem Lecz niesmak pozostał i wciąż tu mieszkam Wychodzę nocą na chwilę Dać upust emocjom gdzie wszystko się miesza Jak kiedyś to miasto Moskwa lub Trzecia Rzesza Wódka meskal i mefa Kryminalnaja Polska kontra Globalna Wioska Imprezka To co zdarzyło się nocą To ranek rozgrzesza jak dwóch ludzi Mojżesza Jedni i drudzy w dresach Łysi bandyci Lacoste na swetrach Z nimi laski co skąpo się noszą Codziennie ubrane są jak na Sylwestra W białoróżowych włosach Co mają kolczyki w nosach i chłopca To mają talię jak osa najbardziej w życiu się boją być offline Oh to pociąga jak forsa Warszawa cię wciąga do nosa Jak polski Enrique Iglesias w lewych pantoflach Coinsa lub Bossa Gada coś o indeksach koszula rozpięta na trzeci guzik Pezet mordeczko może kreseczkę Wszystko kukurwa jest przecież dla ludzi Warszawa ma długi tu kurwa możesz się zgubić I każdy chcę się tu przewieźć jakby był Głównym szefem kartelu z Kolumbii Ile kilo tutaj poszło w dobę Chciałbym tylko mieć już wolną głowę Wszyscy chcieliby mieć dłuższą dobę Wszyscy piją tutaj gorzką wodę Ile kilo tutaj poszło w dobę Chciałbym tylko mieć już wolną głowę Wszyscy chcieliby mieć dłuższą dobę Wszyscy piją tutaj gorzką wodę Ile kilo tutaj poszło w dobę Chciałbym tylko mieć już wolną głowę Wszyscy chcieliby mieć dłuższą dobę Wszyscy piją tutaj gorzką wodę Ile kilo tutaj poszło w dobę Chciałbym tylko mieć już wolną głowę Wszyscy chcieliby mieć dłuższą dobę Wszyscy piją tutaj gorzką wodę Ile kilo tutaj poszło w dobę Chciałbym tylko mieć już wolną głowę Wszyscy chcieliby mieć dłuższą dobę Wszyscy piją tutaj gorzką wodę Ile kilo tutaj poszło w dobę Chciałbym tylko mieć już wolną głowę Wszyscy chcieliby mieć dłuższą dobę Wszyscy piją tutaj gorzką wodę Ile kilo tutaj poszło w dobę Chciałbym tylko mieć już wolną głowę Wszyscy chcieliby mieć dłuższą dobę Wszyscy piją tutaj gorzką wodę Ile kilo tutaj poszło w dobę Chciałbym tylko mieć już wolną głowę Wszyscy chcieliby mieć dłuższą dobę Wszyscy piją tutaj gorzką wodę
The easy, fast & fun way to learn how to sing: 30DaySinger.com
Written by: Jan Pawel Kaplinski, Marek Aureliusz Teodoruk
Lyrics © Sony/ATV Music Publishing LLC
Lyrics Licensed & Provided by LyricFind
Citation
Use the citation below to add these lyrics to your bibliography:
Style:MLAChicagoAPA
"Gorzka woda [Remix] Lyrics." Lyrics.com. STANDS4 LLC, 2024. Web. 9 May 2024. <https://www.lyrics.com/lyric-lf/2778809/Pezet/Gorzka+woda+%5BRemix%5D>.
Discuss the Gorzka woda [Remix] Lyrics with the community:
Report Comment
We're doing our best to make sure our content is useful, accurate and safe.
If by any chance you spot an inappropriate comment while navigating through our website please use this form to let us know, and we'll take care of it shortly.
Attachment
You need to be logged in to favorite.
Log In