Selavi
Pazzy, Bażant
The easy, fast & fun way to learn how to sing: 30DaySinger.com
Moje problemy to żadne są twoje problemy (nie nie) Twoje problem to wcale nie są już problemy wiesz (wiem wiem) Nie ma ich kiedyś były teraz nie ma ich Robisz rap tu albo robisz memy Takich tu nie chcemy kurwo selavi Moje problemy to żadne są twoje problemy (nie nie) Twoje problem to wcale nie są już problemy wiesz (wiem wiem) Nie ma ich kiedyś były teraz nie ma ich Robisz rap tu albo robisz memy Takich tu nie chcemy kurwo selavi Weź to poczuj połknij namiętność Offbeat i skacze Ci tętno Jesteśmy głodni tych uczuć jak dziecko Przegrasz na hi fi koleżkom Przegrasz jak Wiley ze Skeptą Za mało frajdy codzienność Już Cię dobija to miasto i penthouse By zrobić połowę utworów to musiałem się zaporzyczyć Moich ziomali wyjebali z domów Przez zmianę poziomów siadają im psychy wiesz (wiem) A gdzie twój problem Płoną lasy a gdzie twój problem (wers) Obserwują ciągle chociaż to nie jest osiemdziesiąty czwarty Wybór między Apple Microsoftem Albo weź dziewiątkę i strzel sobie w kark nim Potem rozłóż karty żeby wiedzieć co przyniesie świt Chociaż pewnie wiedza nie wystarczy Tu się liczą akcje i się liczy plik Tu się liczy plik no i nic więcej Światem rządzi ciągle sztucny błysk Przez to moi ludzie wpadają w depresje Wpadają w depresje Wpadają w depresje Wpadają w depresje Przez to moi ludzie znowu wpadają w depresje Moje problemy to żadne są twoje problemy (nie nie) Twoje problem to wcale nie są już problemy wiesz (wiem wiem) Nie ma ich kiedyś były teraz nie ma ich Robisz rap tu albo robisz memy Takich tu nie chcemy kurwo selavi Moje problemy to żadne są twoje problemy (nie nie) Twoje problem to wcale nie są już problemy wiesz (wiem wiem) Nie ma ich kiedyś były teraz nie ma ich Robisz rap tu albo robisz memy Takich tu nie chcemy kurwo selavi Mam flow jak narkotyk oczy jak 5 złotych wybucham jak trotyl Panie oburzony jak zdejmiesz koronę to już będzie z głowy A teraz weź chwytaj za berło na razie ja ciągle na gazie Ja ciągle na bazie maluje i marze gazuje na gażę buduję witraże Lepiej się witać jak żegnać chyba że trzeba odpulić pajaca Na skraju przepaści zepchnę cię a na koniec tylko pomacham Mówiąc ci papa miałem cię za brata Stary znajomy którego spotykam mówi Że po nowym roku bardzo ciężko Ojciec dopuścił się samobójstwa a ciężką grypę ma jego dziecko Nie napijemy się piwka wódeczki Tak się przymilasz że nie mogę z beczki Z dala od ludzi co tworzą mi mętlik Mam Lucky Strike'i a nie trzymam kręgli Jaka praca taka płaca wiesz że odmówię jak mi się nie opłaca Lubię myśleć gdy mam kaca Mam szacun do tych co mają smak życia na palcach A tu jaki z ciebie traper lamus mówisz Że to wstyd pracować w Burger King Chuj ci pysk chuj ci w ryj wypierdalaj selavi
The easy, fast & fun way to learn how to sing: 30DaySinger.com
Citation
Use the citation below to add these lyrics to your bibliography:
Style:MLAChicagoAPA
"Selavi Lyrics." Lyrics.com. STANDS4 LLC, 2024. Web. 13 May 2024. <https://www.lyrics.com/lyric/37935306/Pazzy/Selavi>.
Discuss the Selavi Lyrics with the community:
Report Comment
We're doing our best to make sure our content is useful, accurate and safe.
If by any chance you spot an inappropriate comment while navigating through our website please use this form to let us know, and we'll take care of it shortly.
Attachment
You need to be logged in to favorite.
Log In