Lyrics:
Tańczą duchy dziś jak kłapouchy jestem
Tańczą duchy dziś jak kłapouchy jestem
Masz te duchy
Tańczą duchy dziś jak kłapouchy jestem
Tańczą duchy dziś
Może jakieś głodne duchy
Rozrabiają tak i psocą
To duchy to duchy
To duchy łakomczuchy
To duchy łakomczuchy
To zmory głodomory
To duchy łakomczuchy
Nonstop nonstop
Nonstop jestem wyżej na wrogów to patrzę z góry (yeah)
Nonstop robię ruchy nonstop widzę duchy
Nonstop taki stan przez który nie
Wszystko wiem
Płonie skręt
Nic nie utapiam w tabletkach
Nurze stres
A wokół mnie duchy pozwalają przestać
Wszystko wiem
Płonie skręt
Nic nie utapiam
Gdy wszystkie duchy śpią
Wszystkie oprócz mnie
Myślę o tych co
Zabłądzili gdzieś
W ciemną głuchą noc duchy ich zabrały stąd
W ciemną głuchą noc widać
You talking money my nigga then thats a must go
You talking shit then my niggas give you the gun smoke
Tryna roll up give me the duchies ima bust
się czas
I tylko duchy się błąkają po teatrze
I w całym mieście smutno jest
To pada deszcz, to wyje pies
Zakapslowana znów w butelkach jest kultura
zatrzymał się czas
I tylko duchy się błąkają po teatrze
I w całym mieście smutno jest
To pada deszcz, to wyje pies
Zakapslowana znów w butelkach jest kultura
wstaja duchy lecz wola by ich sie nie bac
My pamietajmy by wrocic i wszystko przegrac
To najlepszy sposob zanim markety zastapia cmentarz
Wszystkie
Vegas
Myślałem że mogę tak zawsze
Że Jacka Danielsa wystarczy na wieczór
Że rzeka tajemna istnieje naprawdę
A pisać pomogą mi duchy topielców
Myślałem że
Ze mną moje bieluchy cały czas
Łapamy z tuby buchy, ciuchy pachną mi jak las
Niewidzialni tak jak duchy dla jebanych panów władz
Nie wybiera, nie
stołu są niegroźne wiem
Duchy tu są i tylko tańczyć chcą
Dobre duszki z nich
Jedne tycie tak inne większe patrz
Chodź nie jestem dużym duchem
Straszę
wielkie G obchodzą mnie twoje wonty jak Giewont
Powiedz mi czy wierzysz w duchy które w labiryncie gonią cię
Sam nie wyrażam skruchy kiedy w koło ludzie
gwiazda nie zgasła
Ktoś za tym stoi ja wiem kto a więc pytam"kto widział diabła "
Krążą nade mną duchy jedyna prawda
Jeden z nich w tym momencie opętał
Droga nad krajobrazem
Na cztery koła napęd
Widzę duchy jak Ghostbuster
Wyprzedzam lewym pasem
Asfalt zrywam jak plaster (wrzucam szósty bieg)
Ja sam
Duchy w głowie kiepski bad trip
Mam otwarty Świat
Jestem nieśmiertelny
Setki piguł we krwi
Duchy w głowie
Kiepski bad trip
Mam otwarty Świat
Jestem
duchy na tej bramie bo niektóre marzenia to trumna
Taki sam jak każdy tylko że mam szansę
Tu jak obcinały dupy to w kijance
Robię ruchy na tej bramie
Na Kazimierzu
Błądzą o zmierzchu
Duchy znajome
Świat który minął
W przeszłość odpłynął
Trudno zapomnieć
Na umówioną
Późną godzinę
Chętnie przybieżą
zagranica, albo zwinie Yaris'ka
Na ulicach jak duchy, między dobrem, a złem
Na ulicach jak duchy, nie wiem, po co i gdzie
Oj nie, oj nie
Na ulicach jak duchy
Jestem Twój Anioł Stróż i nie opuszczę Cię
Jestem Twój Anioł Stróż pokonam duchy złe
Choćby mówili Ci nie masz szans
I śmiali prosto w twarz
Wokoło duchy nie wiemy co zrobić
A nie mamy czasu by przestać
Gonimy do siebie jak dzieci
A dawno zadarta jest ta stara ścieżka
Nie wiemy jak żyć i
Na starym strychu pełnym pajęczyn
Stale coś wzdycha stale coś jęczy
Wierzcie nie wierzcie lecz chodzą słuchy
Że tam na strychu mieszkają duchy
Duchy
Jesteśmy duchy lekkie zwiewne
Puchy
Ulotne puchy w kształcie dusz
Ruchy
Nieziemskie mamy i powiewne
Duchy
Nieaktualnych
Nieaktualnych
ziemia duchy są
No
Duchy są
Piętro
O całe piętro poszło w dół no
To co
Wszystko jest tak samo
Czarno ziemia czarno ziemia no
To jest to
To już jest to
Nic
Discuss these duchies Lyrics with the community:
Report Comment
We're doing our best to make sure our content is useful, accurate and safe.
If by any chance you spot an inappropriate comment while navigating through our website please use this form to let us know, and we'll take care of it shortly.
Attachment
You need to be logged in to favorite.
Log In