Lyrics:
pocałunków wylądujesz
Na powiekach
Każdy dzień każda noc pogłębiają ten stan
Rezultat tej miłości może być nieodwracalny
Wieje piaskiem od strony wojny
Wieje
Ile razy jestem w stanie kiedy mnie dopada trwoga
Ile razy wtedy myślę że to jednak dar od Boga
Że w mym życiu właśnie mordko tak się wszystko
Od kamienia do stawu
Od czubka do korzenia
Od zmierzchu do świtu
Od gorączki do zziębnienia
Od sytości do rzygania
Od topnienia do kwitnienia
Od
krew ma niebieska barwę
Pytasz po co Bo tak A od kiedy Od zawsze
Me serce pośród innych spoczywa na Bułgarskiej
Pytasz kto My kibice Pytasz czemu No
Jednemu dawałam, drugiemu dawałam
Przecież od kochania nie ubędzie ciała
Jednego pieściłam, drugiego głaskałam
Przecież od kochania nie ubędzie ciała
Now, ladies and gentleman
For our next attraction
Super, ti si nas idol
Sta, ovaj, nameravas decace?
Ajde sad idi, radimo
Ja sam psihopata - ni od
Nije to ništa tek ćete me sada upoznat'
Šovinistička svinja puna perverznih rima
Moji starci se pravdaju kao
Od familije zbog sina
Edi je crnjak i želi
Drink the juice by the liter
Gotta stay humble
Or I wouldn't be no better than anyone one else who
OD
OD
hold me closely my love
I wanna OD
OD
OD
OD
ako ne boli
Ma budi gruba, srce mi slomij
Jebeš ljubav ako ne gori
Ako ne gori, ako ne gori
Ne-ne-ne-ne, ne-ne-ne-ne
Ne idi od mene, idi od mene
Yeah
Mm, mm, mm, mm, mm, mm, mm
Mm, mm, mm, mm, mm, mm, mm
I’m a god-od-od-od-od-od-od-od-od
So don’t act surprised
So don’t act surprised
I’m
Nie mów mi tu żebym tu został
Bo spędziłem w dżungli swój każdy dzień
Buduje życie od podstaw
Z dala od stada tych ludzkich hien
Nie mów mi tu żebym
Rap to biznes męczy jak fitness
Zrobisz zły krok to od razu znikniesz
Rap to biznes męczy jak fitness
Zrobisz zły krok to od razu znikniesz
Rap
w twej podłodze
Jak gaz ulatniam się
Jak oszukany złodziej
Mokry od twoich łez
Po wszystkim mądry
Mokry od twoich łez
Cały jestem
Mokry od twoich
Od nieba do dna
Od nieba do dna
Od nieba do dna
Od nieba do dna
Na lazurowym pokładzie nieba
Pragnę miłości tego mi trzeba
Opadam na dno znów z tobą
Co? Od zawsze taki był plan
Co? Od zawsze taki był plan
Strzelam na oślep ale nie na niby
Krzycz razem ze mną „Mam być number one"
Co? Od zawsze taki
Gramy od dekady, bo od zawsze chciałem więcej
Jakbyś się nie woził, to mordo, tutaj nie wejdziesz
Kiedy mi się znudzi, no to zrobię sobie przerwę
Te
Od pierwszej zwroty po grób (woah), dłużej od przyjaźni
Jak chłopaki za klub (woah), więzień wyobraźni
Kruchy kamień, kruchy lód (woah), koniec mnie
Świat orany dziś wojnami
A my zaśpiewajmy Panu
Świat jest piękny od Panienki
Od Dzieciątka od stajenki
Świat jest piękny od Panienki
Od Dzieciątka od
Chcę zacząć od nowa
Chcę zacząć od nowa
Od nowa od nowa
Tak chcę chociaż raz
Pogubić znaczenia i słowa
Zapomnieć że wciąż mija czas
I zacząć
Chcę zacząć od nowa
Od nowa od nowa
Chcę zacząć od nowa
Od nowa od nowa
Pośród wyblakłych tych chwil co przeminęły
Odnaleźć szansę by naprawić błąd
Twarze i słowa idą na przeciw
Ciała tajemne dają znaki
To co święte świętym jest
Każdy dotyk spełnia się
Jeszcze wczoraj nieznany
Poznany od
od zawsze mam to
Od zawsze mam to od zawsze mam to
Od zawsze mam to od zawsze mam to
Od zawsze mam to od zawsze mam to
Od zawsze to mam
I nie wiesz
Trzęsie się kanapa od tego rapa
Tego rapa od tego rapa
Trzęsie się kanapa od tego rapa
Tego rapa od tego rapa
Trzęsie się kanapa od tego rapa
Tego
głowie uczyć się twego ciała
To pierwsza rada znów nie uważasz dżaga
Nie dokazuj niunia nie dokazuj
Przecież nie jest znowu z ciebie taki cud
Nie od razu
Discuss these OD Lyrics with the community:
Report Comment
We're doing our best to make sure our content is useful, accurate and safe.
If by any chance you spot an inappropriate comment while navigating through our website please use this form to let us know, and we'll take care of it shortly.
Attachment
You need to be logged in to favorite.
Log In