Search results for 'w.a' Page #107

Niech papiery tańczą tak jak liście
Gruby gotuję bit jak się nie najedliście
Kick napierdala z buta a clapy to liście
Siarczyste w parku jointy są

miłość do wolności
Typowe zachowania stanie z boku chlanie w opór
Własne zdanie choćbym przy skroni miał klamę wrogów
Ulubione bóstwo Bachus Eros Budda

It's something I got to get clear

Miałem już nigdy nic nie nagrać ale alfabet w tle
Mówi A jak artysta B jak bourbon C jak czemu nie
I nie wiem gdzie

Zamykam oczy tak wygląda świat bez Ciebie zawieszony między ziemią a niebem
W końcu zbiorę plony stale jak ten niewidomy badam przeznaczenie
Miłość

moc
Mogłoby tak być już zawsze
Święta przez okrągły rok

Bądźmy razem w te Święta
Niech nas niesie kolęda
Niech już nic się nie zmienia
Niech raduje się

Dzielą nas dni i lata
Ocean i pół świata
Łączy poezja i muzyka
Ta która serce przenika

To rzecz jest oczywista
Że w rytmie jazzu i twista
Gubią się

歌 词 吾 爱
h t t p: / / w w w.5 1 l r c.c o m
版权所有为 h t t p: / / w w w.5 1 l r c.c o m,并无授权给任何其它网站使用
如果看到这行字,表示该网站有侵权的事实

Pamiętam czas gdy robiliśmy rap w domu na słabym sprzęcie
I nikt nie pytał nas ile mamy wyświetleń
Dziś muzyka to statystyka ile naliczy serwer wejść

Przed dwoma dniami Kajtek dorwał dobrą fuchę
Parę stów wpadło więc ja także wpadłem w trans
Gablotę wziąłem podjechałem po dziewuchę
Do baru Karo

Po co ja tu? Po po co ja światu
Z tym złym fatum szlak w krąg desperatów
Ratuj me oblicze! Gdyż niż mam i cienko kwiczę
Stratuj stryczek! Gdyż krzyż

Jestem stary mam czasu coraz mniej
Różowe okulary zmieniłem w dioptrii minus pięć
Powoli łażę znajomy felczer mówi ty się bracie lecz
A kartki z

Typie jesteś z nami podnieś ręce
My chcemy od życia czegoś więcej
Kolorowy drink z nami cały skład
To jak w Medelin w furach tylko trap

Typie jesteś

U Dreptaków dziś wielkie święto
Cieszą się mama i tata
W saloniku pokrowce zdjęto
Henio w nowym ubranku lata

U Dreptaków dziś wielkie święto
Cieszą

szargasz honor
Mówią złe powstanie Banda tchórzy
Ja niosę pamięć Ty nieś strach jak Francuzi
Pradziad w AK wśród Warszawskich piątek
Stał pod ostrzałem z

Kiedy smutno kiedy źle wszystko w koło drażni Cię
Lecz ty tym nie przejmuj się bo jest na to dobry lek
Piękny widok zapach drzew fajni ludzie ptaków

W tym mieście wielcy ludzie się rodzili
W tym mieście ludzie o wolność walczyli
Teraz przekrętu i smrodu ukryć już się nie da
Prawie zawsze jak

Uderzyć mocno w twarz i wyrwać torebkę
Pobić do nieprzytomności by wezwano karetkę
Zabrać komuś kasę i szybko się zwinąć
Wyzwać starą babę te

Mamy rok 94'ty pierwsze kroki w rapie
Umysł mam otwarty artyzm na wysokim pułapie
Szczwany plan 3 X Klan sampler i Fast Tracker
Muzę gram służę Wam

Witam was w NH
Witam was w NH
Witam was w NH
Witam was w NH
Witam was w NH

Kolejny raz Nowa huta przy mikrofonach
To południowa strona (rap dla

Czuję niesmak wśród ludzi w komunikacji miejskiej
Wszędzie tłok i śmierdzi i czuję że też śmierdzę
Kurwa moje auto stoi znowu u Bogdana
Mija miesiąc

Życie bije po twarzy żebyś nie marzył i żył w bólach
Zwala z nóg jak zubożały uran
Nikt tu nie karmi piersią nie rozpieszcza nie przytula
Jak

Bo w życiu jak w pokerze
Każdy los w swe ręce bierze
Zanim stawka duża padnie
Warto asa mieć w rękawie
Gdy nie wiesz o co chodzi
Pieniądz tym co

Ojczyzny w tych słowach ją wyrażam
Tutaj przyszedłem na świat to mój kraj to mój raj
To moja enklawa jej pięknem się napawam
Słowiańska kraina dziś

Czarne chmury nad miastem
Wrogiego nastawienia zbierają się w coraz to grubszą warstwę
Patrz na niebo jak pierdolnie
Wyrzucone pięści i tak wrócą do