Lyrics:
Myśli takie brudne, że je piorę w proszku
Umieramy tu każdego dnia po trochu
Klęcząc za karę jak na grochu
Daj mi wreszcie spokój
Pojedyncza łezka w
Jestem RPK żołnierzem wysłanym w podziemne zwiady
DDK poznaj moje zasady
Jestem RPK żołnierzem wysłanym w podziemne zwiady
DDK poznaj moje zasady
to obchodzi
Gdy zrodzi się w tobie to samo poczujesz w żołądku
Ważniejsze od tych ważnych i od początku
40 kilo mniej Ojej co się stało Dudek ćpa
Dudek sra Co
Uważaj mordeczko nie życzę ja tobie
Byś ocknął się w celi czy przywitał z bogiem
Z farcikiem złodziejem ale tylko tym prawilnym
Gdy patrzy ci w oczy
Piję i palę i mam w to wyjebane oni mówią bym cię rzucił lecz w tobie widzę terapię
Piję i palę na frajerów trzymam gardę tak jak trzymam w kielni
To dla wszystkich którzy nadal są ze mną
To dla wszystkich którzy gardzą komercją
Dla mej armii która wierzy w zwycięstwo
W ślepego generała który
Po cichu czuję każdy dotyk twój szept
A w nim ostry jest krzyk ostry ten krzyk
Nienawiść skrywasz w dotyku twym
Powiedz zraniłem czym nie z moich win
W pewnym momencie naszego życia
W pewnym momencie naszego życia
W pewnym momencie
Coś w czymś jest czymś więcej niż tylko sobą
Coś w czymś jest
To był czas szwabskiego terroru
Więzienia pękały w szwach od Polskich Patriotów
1942 Już za dzieciaka miał piętnaście lat wstąpił do AK
Z tego
Znów znów
Znów popłyniemy razem nocą
Gdzie wśród fal
Zaśpiewa nam wiatr
Znów znów
Znów w wodzie nam gwiazdy zamigocą
Błysną nam
Księżyce dwa
W
pierwsze jebać show biznes po drugie psa
Ile w twoim życiu było powiedz wyborów
Na szczęście jest druga dobra strona pozorów
Te Kurwy z telewizorów i te
Lemima ha lmima
Wellit clochard
Kanechroub 3liha
Lemima ha lmima
W kanebghiha wakha matebghinich
Sa3di ya lemima
Kanebghiha w kanehmak 3liha
Lemima
Ya Moulat Zine O La Taille
Nebghi nessbar ma nekdarch
W rassi wella kay telleffni ah
3aycha m3a nass l high
W ana messkine ma nejbarch
Lli yebhi
W moim mieście jest milion plaż
Świeci purpurowe słońce
Jakiś muzyk na harfie gra
Nie myli początku z końcem
Tu legendy mają wielką moc
A potwory
Wa yak hezzit ssac a mimti
W ghadi kissed bladat nass
W yak mouja tlouhni lmouja
W babour ylouhni l babour
Ah yehssen 3wan lberrani
Wa thellay
Synu w co Ty ze mną grasz
Jedziemy z tym zatańczmy jak za dawnych lat
Powraca syn marnotrawny Polskiej sceny rap
I to zostawmy tak niech zostanie
Już jak byłem dzieckiem przesiąknąłem dźwiękiem
W brzuchu mamy kopałem gdy słyszałem bang bang
W domu sprzęt itd
Stereo nie mono
W kąt poszła bajka
Dawno temu tam gdzie się błękit splata z betonem
Stoję pod domem mam źrenice powiększone
Dobrze wiem że w tym tonę miejskie bagno skandal
Na głowie
Kiedy nie bedzie lekko stawiaj czoło inwazji
Powiedz nie takie piekło pokonaliśmy w Azji
Kiedy nie będzie lekko stawiaj czoło inwazji
Powiedz nie
Gdy zobaczyłem Cię pierwszy raz
Nagle w sekundę stanął czas
Kosmyk Twych włosów targał wiatr
A oczu blask opromieniał świat
Myślałem chwila niech
zacząć nowy dzień
Może w końcu zmieni się, gdy ktoś znów pokocha mnie
Może wybór będzie zły, ale bardzo chce w to iść
Co jest dobre, a co złe? Czy
ou ka vwè ou ay two lwen
Ou ka vwè kè ou dékoné kè ou twonpe-w chimen
c pa fòt aw sé yenki lari la kè ou konèt
Dèpi tou piti sé yenki zanmi ki
Cheri ou se kouran m
Lè w gade m
Lanmou pran m
Mwen santi l nan tout nan m
Nan tout kò m
Nan tout san m
Sèl ou mèm ki ka fè m viv
M pare pou mal avè
Obracasz mnie
W dłoniach jak kamyk
Możesz schować mnie
W kieszeni i jechać dalej
Możesz zabrać mnie wszędzie
Możesz mnie wszędzie mieć
Możesz mnie
Discuss these w.s Lyrics with the community:
Report Comment
We're doing our best to make sure our content is useful, accurate and safe.
If by any chance you spot an inappropriate comment while navigating through our website please use this form to let us know, and we'll take care of it shortly.
Attachment
You need to be logged in to favorite.
Log In