Song parody of
Hologramy
by legood
Here's where you get creative! Use our cool song parody creator to make a totally new musical idea and lyrics for the Hologramy song by legood.
Simply click on any word to get rhyming words suggestion to use instead of the original ones. You may also remove or alter entire lines if needed — when you're done save your work and share it with our community — have fun!
Czemu wciąż o tobie myślę, skoro się nie znamy
Za długo czekałem, byłem pewny, że czas leczy rany
Jeszcze niedawno na zawsze, dzisiaj się mijamy
Już bez uczuć przenikamy przez siebie jak hologramy
Czemu wciąż o tobie myślę, skoro się nie znamy
Za długo czekałem, byłem pewny, że czas leczy rany
Jeszcze niedawno na zawsze, dzisiaj się mijamy
Już bez uczuć przenikamy przez siebie jak hologramy
Przez stany na bani odbieram wszystko podwójnie
Ale młoda przecież im mniej wiesz, tym lepiej uśniesz
Nie martw się mała, odpisze ci później
Albo nie odpisze ci w ogóle
Byłem już po drugiej stronie, nie bój się nie ma tam nic
Rozjebany jak po wojnie opadam jak suchy liść
Dookoła ślepe uliczki, ale muszę gdzieś iść
Skarbie to nie koncert życzeń, więc nie licz na żaden bis
Więc nie licz na żaden bis
Na mnie też nie możesz liczyć, zamknąłem za sobą drzwi
W głowie ciągle mam twój portret, a na nim ogromny X
Oddzielam to wszystko kreską, byłaś niczym narkotyk
Czemu wciąż o tobie myślę, skoro się nie znamy
Za długo czekałem, byłem pewny, że czas leczy rany
Jeszcze niedawno na zawsze, dzisiaj się mijamy
Już bez uczuć przenikamy przez siebie jak hologramy
Czemu wciąż o tobie myślę, skoro się nie znamy
Za długo czekałem, byłem pewny, że czas leczy rany
Jeszcze niedawno na zawsze, dzisiaj się mijamy
Już bez uczuć przenikamy przez siebie jak hologramy
Czemu wciąż o tobie myślę, skoro się nie znamy
Za długo czekałem, byłem pewny, że czas leczy rany
Jeszcze niedawno na zawsze, dzisiaj się mijamy
Już bez uczuć przenikamy przez siebie jak hologramy
Czemu wciąż o tobie myślę, skoro się nie znamy
Za długo czekałem, byłem pewny, że czas leczy rany
Jeszcze niedawno na zawsze, dzisiaj się mijamy
Już bez uczuć przenikamy przez siebie jak hologramy
Czemu wciąż o tobie myślę, skoro się nie znamy
Za długo czekałem, byłem pewny, że czas leczy rany
Jeszcze niedawno na zawsze, dzisiaj się mijamy
Już bez uczuć przenikamy przez siebie jak hologramy
Czemu wciąż o tobie myślę, skoro się nie znamy
Za długo czekałem, byłem pewny, że czas leczy rany
Jeszcze niedawno na zawsze, dzisiaj się mijamy
Już bez uczuć przenikamy przez siebie jak hologramy
Przez stany na bani odbieram wszystko podwójnie
Ale młoda przecież im mniej wiesz, tym lepiej uśniesz
Nie martw się mała, odpisze ci później
Albo nie odpisze ci w ogóle
Byłem już po drugiej stronie, nie bój się nie ma tam nic
Rozjebany jak po wojnie opadam jak suchy liść
Dookoła ślepe uliczki, ale muszę gdzieś iść
Skarbie to nie koncert życzeń, więc nie licz na żaden bis
Więc nie licz na żaden bis
Na mnie też nie możesz liczyć, zamknąłem za sobą drzwi
W głowie ciągle mam twój portret, a na nim ogromny X
Oddzielam to wszystko kreską, byłaś niczym narkotyk
Czemu wciąż o tobie myślę, skoro się nie znamy
Za długo czekałem, byłem pewny, że czas leczy rany
Jeszcze niedawno na zawsze, dzisiaj się mijamy
Już bez uczuć przenikamy przez siebie jak hologramy
Czemu wciąż o tobie myślę, skoro się nie znamy
Za długo czekałem, byłem pewny, że czas leczy rany
Jeszcze niedawno na zawsze, dzisiaj się mijamy
Już bez uczuć przenikamy przez siebie jak hologramy
Czemu wciąż o tobie myślę, skoro się nie znamy
Za długo czekałem, byłem pewny, że czas leczy rany
Jeszcze niedawno na zawsze, dzisiaj się mijamy
Już bez uczuć przenikamy przez siebie jak hologramy
Czemu wciąż o tobie myślę, skoro się nie znamy
Za długo czekałem, byłem pewny, że czas leczy rany
Jeszcze niedawno na zawsze, dzisiaj się mijamy
Już bez uczuć przenikamy przez siebie jak hologramy