Song parody of
Smażalnia [Album]
by White 2115
Here's where you get creative! Use our cool song parody creator to make a totally new musical idea and lyrics for the Smażalnia [Album] song by White 2115.
Simply click on any word to get rhyming words suggestion to use instead of the original ones. You may also remove or alter entire lines if needed — when you're done save your work and share it with our community — have fun!
Deemz ma ten sauce
Miele to, miele to, miele to, miele to (ah)
Oko na cele to strzelę, to strzelę to (yeah, yeah)
Dorastamy pod lampami
Spod latarni, do smażalni
Twoje zioło, to nie zioło
Mam oczy czerwone jak Mojo Jojo
Ja codziennie mam pizdę jak ginekolog
Do smażalni na rybkę albo do SOGO
Czasem się czuję jak Skute Bobo
Bo z daleka mnie widać jak duże logo
Noszę nisko spodnie, to chuj w dupę wrogom
Jesteś starą gwiazdą, a ja supernową
Przyjechaliśmy nad morze i nawet nie wiemy jeszcze gdzie jest plaża
Ona obraca się do mnie plеcami nie dlatego, że się obraża
Hotеlowe łóżko wygląda jak bletka, więc sama wskakuje do wnętrza
Hip, hip, nawet się nie staram, a mega się jara
Dla mnie życie to jeden długi dzień
Czuję się tak jakby nie było jutra
I oczy mam zajebane co dzień
Tak jakbym komuś je ukradł
Dla mnie życie to jeden długi sen
Tyle już lecę, że sam chciałbym upaść
Życie artysty to tak duży stres jest, że można wyzionąć bucha
Mielę to, mielę to, mielę to, mielę to (ah)
Oko na cele to strzelę, to strzelę to (yeah, yeah!)
Dorastamy pod lampami
Spod latarni, do smażalni
Skurwiele z Warszawy, już czwarty raz
Dziś zmieniliśmy plany, ona chciała wpaść
Sorry, nie damy rady, miałem pisać ballady
A jaram kilogramy
To wypalanie trawy
By znowu siać
Deemz ma ten sauce
Miele to, miele to, miele to, miele to (ah)
Oko na cele to strzelę, to strzelę to (yeah, yeah)
Dorastamy pod lampami
Spod latarni, do smażalni
Twoje zioło, to nie zioło
Mam oczy czerwone jak Mojo Jojo
Ja codziennie mam pizdę jak ginekolog
Do smażalni na rybkę albo do SOGO
Czasem się czuję jak Skute Bobo
Bo z daleka mnie widać jak duże logo
Noszę nisko spodnie, to chuj w dupę wrogom
Jesteś starą gwiazdą, a ja supernową
Przyjechaliśmy nad morze i nawet nie wiemy jeszcze gdzie jest plaża
Ona obraca się do mnie plеcami nie dlatego, że się obraża
Hotеlowe łóżko wygląda jak bletka, więc sama wskakuje do wnętrza
Hip, hip, nawet się nie staram, a mega się jara
Dla mnie życie to jeden długi dzień
Czuję się tak jakby nie było jutra
I oczy mam zajebane co dzień
Tak jakbym komuś je ukradł
Dla mnie życie to jeden długi sen
Tyle już lecę, że sam chciałbym upaść
Życie artysty to tak duży stres jest, że można wyzionąć bucha
Mielę to, mielę to, mielę to, mielę to (ah)
Oko na cele to strzelę, to strzelę to (yeah, yeah!)
Dorastamy pod lampami
Spod latarni, do smażalni
Skurwiele z Warszawy, już czwarty raz
Dziś zmieniliśmy plany, ona chciała wpaść
Sorry, nie damy rady, miałem pisać ballady
A jaram kilogramy
To wypalanie trawy
By znowu siać