Song parody of
Sto lat czekam na twój list [Album]
by Irena Jarocka
Here's where you get creative! Use our cool song parody creator to make a totally new musical idea and lyrics for the Sto lat czekam na twój list [Album] song by Irena Jarocka.
Simply click on any word to get rhyming words suggestion to use instead of the original ones. You may also remove or alter entire lines if needed — when you're done save your work and share it with our community — have fun!
Sto lat czekam na twój list, który nie chce do mnie przyjść
Zgadnij, jak ja się bez niego czuję dziś?
Sto lat czekam na twój list
Każdy dzień kropelką krwi, co powoli z serca wciąż ucieka mi
Nawet nie chcą mi się śnić żadne stare, dobre sny
Białą nocą ciągle czekam na twój list
Każdy schodów głośny skrzyp, lub stuknięcie w bramie drzwi
A nadzieja znów płomykiem w sercu tli
Niechaj się dla mnie zapali dzień, taki dzień, co się śni
I w pełnym słońcu się spełni sen, gdy twój list zechce przyjść
Jakże bardzo obrzydł mi poniedziałków senny rytm
Gdy listonosz wciąż nie puka do mych drzwi
Może listy porwał wiatr, albo egzotyczny ptak
Do poduszki czyta żonie każdy z nich
Niechaj się dla mnie zapali dzień, taki dzień, co się śni
I w pełnym słońcu się spełni sen, gdy twój list zechce przyjść
Sto lat czekam na twój list
Powiedz, czemu tak ma być, że nie mogę dziś poczytać myśli twoich?
Sto lat czekam na twój list, który nie chce do mnie przyjść
Zgadnij, jak ja się bez niego czuję dziś?
Zgadnij, jak ja się bez niego czuję dziś?
Zgadnij, jak ja się bez niego czuję dziś?
Sto lat czekam na twój list, który nie chce do mnie przyjść
Zgadnij, jak ja się bez niego czuję dziś?
Sto lat czekam na twój list
Każdy dzień kropelką krwi, co powoli z serca wciąż ucieka mi
Nawet nie chcą mi się śnić żadne stare, dobre sny
Białą nocą ciągle czekam na twój list
Każdy schodów głośny skrzyp, lub stuknięcie w bramie drzwi
A nadzieja znów płomykiem w sercu tli
Niechaj się dla mnie zapali dzień, taki dzień, co się śni
I w pełnym słońcu się spełni sen, gdy twój list zechce przyjść
Jakże bardzo obrzydł mi poniedziałków senny rytm
Gdy listonosz wciąż nie puka do mych drzwi
Może listy porwał wiatr, albo egzotyczny ptak
Do poduszki czyta żonie każdy z nich
Niechaj się dla mnie zapali dzień, taki dzień, co się śni
I w pełnym słońcu się spełni sen, gdy twój list zechce przyjść
Sto lat czekam na twój list
Powiedz, czemu tak ma być, że nie mogę dziś poczytać myśli twoich?
Sto lat czekam na twój list, który nie chce do mnie przyjść
Zgadnij, jak ja się bez niego czuję dziś?
Zgadnij, jak ja się bez niego czuję dziś?
Zgadnij, jak ja się bez niego czuję dziś?