Search results for 'dôle' Page #192

kurwom za ruchanie
Już nic nie kupisz w bramie teraz dilerzy na nowych osiedlach
Stróż siedzi na dole dzień dobry panie lecz nigdy nie pytaj o numer piętra

Nieraz balowałem do świtu
Na ławce i w loży VIP'ów
Byłem na dole i byłem u szczytu
Sens widziałem w ryzyku
Nieraz byłem bez kwitu
Szedłem jak zjawa

odtworzeń
Ile jest łapek w górze a ile łapek jest w dole
Nim włożysz coś na dupę upewnij się na sto procent
Czy możesz czy dany ciuch miał w tym sezonie na

centralny następna sprawa
To nie kasa jakiej nie mam w rękach
Mój majątek nie czeka na lokatach a na dole
Wartość to jest mój dowolny dobry ziomek
Ludzie z

lepiej niech mnie nikt już o zdanie nie pyta
Choć i tak ja na barki biorę to zawsze
Ktoś musi stać twardo na dole i patrzeć jak was ponoszą fantazje

Jak szaleni tańczymy oboje i nie mogę złapać tchu i łapię paranoję
Unoszę się nad tłum co zostaje na dole i chyba znów gdzieś łączą się nasze dłonie

psát knihu a neumět číst
Nech se víst dál, synu i já jsem někdy dole
Ale dál jsem vsunul svojí mysl někam, kde je svět
Trochu v klidu nevidět

Na dole sprzedają śmierć żeby dobrze żyć
Na górze sprzedają sen by spokojnie kraść
Ja na bloku miliony pokus nie miałem nic
Dzięki Bogu dożyłem mordo

broszkę twoją żonę twą kochankę i siorę
Twą wątpliwość i dolę twą złośliwość i koniec
Rozwijam wszystko w sobie nim ciało złoże w grobie
Nim doświadczę co

mu się przejść do koleżki po rejonie
Trzaska drzwiami zbiega schodami
Pod kamienicą na dole mija się z małolatami
Jeden spośród nich słowo z nim

i popiole tyle pokoleń
Dla których mogiła w ciemnym lesie w zimnym dole
Mordowani zamykani wywożeni na Syberię
Oni dalej walczyli nie patrzyli się

góry drogie restauracje na dole znów nie ma co jeść
Bóg wasz ukochał demokracje niewolnikom wpaja stres
Wiesz że w oczy razi wszechświat może wystarczy

dziewczyny jak tańczą mi na rurze
Raz na dole raz na górze miasto nie jest duże
Kamery obserwują to co robią ludzie
Otwiera się brama wjeżdżam na podwórze

pracuję na swoje
To co kiedyś było szczytem teraz jest tylko na dole
Dzisiaj nie staję na głowie już a i tak robię to dobrze
Chciałeś do kogoś porównać mnie

Z urzędu wiesz że nie robią błędu w emocjach
Póki nie zdechniesz powinni się strzec jak są winni bo sprostasz
Tam na dole ta postać czy wypuścić sforę

Siądziemy razem na księżycu
Albo gdzieś wyżej kto to wie
Porozmawiamy tak o życiu
Które w dole dalej toczy się

Dokoła będzie cisza błoga
Której nie

Wczoraj znów
Widziałem ludzi dziwnych tłum
Chłopak stał
I z parapetu patrzył w dół
Lecieć chciał
Wysoko ponad ziemski pył
A w dole nie drgnął nikt

na dole na tak zwanym łez padole
Nie raz podwiniesz nogę gdy wiatr w oczy kole
Ale masz przewagę ten co nie modli się wcale
Jedyne co posiada to zwykle

Wychodzę z pociągu ze schodków raz dwa
Ktoś zawsze na dole czeka jak bar Italia
Mamy siatkę w każdym mieście prawie
I wynika z tego więcej niż że stać mnie

all that i had to get out of that hole
it took the birth of my sons to get back my control
so man i just went number one, aint going back to the dole
im

are fassio's,
Every two weeks they have to sign for dole.
I'm on another level blood, check it, I'm-a roll,
Rippin' down any spark with my famine toll.

a world gone wrong
death is not so bad parting is harder
sleep is the middle man, sleep is peace!

he's got a freelance lifestyle, he's a dole dodger
gets

& no play makes for a dull day" 
So I say "if you play you can wait for your dole day"
The dream is really only the first stage
You ain't even turn

Klatka lamperii światło
Idzie nią babka z siatką
Na dole jest już rano ja na górze walczę z przysadką
Mieni się pięknie miasto
Dzień się budzi nad Saską