Search results for 'w. w. jacobs' Page #121

Właśnie tak właśnie tak trzeba
W każdy weekend znakomite panny
O to biega
Truka chłopaki plus fajne kociaki
Więc rozejrzyj się za kimś i z nami się

Schlange steh’n

W-wer küsst mich
Und w-w-wer küsst mich

Da kommt ‘ne super Frau direkt auf mich zu
Ich stell mich noch in Positur
Doch was ist das
Man das

Zaczerpnięta w źródle woda
Jest lusterkiem w twojej dłoni
Popatrz w nie zobaczysz niebo
W swoich rękach mi je donieś

Znaleziony w piasku bursztyn

ki Jo Hallyday, c'est la hess dans ta tête t'as pas idée
La jito ta 200, un coup de file w salam gha tsaliw meytin
Kayde7koni gha l'média li dayzin,

tam
I pływam w morzu ognia jak Steven Seagal
Sukces rodzi wrogów, pewnie dlatego ich nie masz
Wszystko zależy od punktu siedzenia
Historie jak

Chcą zmienić mnie bym był kukłą w rękach Voodoo
Nie zmienisz duszy w której płynie młoda krew
I nawet jeśli już do końca w cierni trudu
Nie mamy nic

Budzę się rano w Albańskim Raju,
choć niektórym kończy już się tutaj film
W kącie stoi baba z harmonią i
dwie rumunki co się na wzajem kroją
Co

Nosisz w sobie historię, którą napisało życie
Przez te 20 parę lat cały czas sobą jesteś
Nie raz wkurwiało tak, jak na wokalu przester
To czas

wyobraźnię
Szukam szczęścia wciąż choć nieporadnie
Znajdę kiedyś to wiem dokładnie
Zamknę w klatce nim ktoś je ukradnie
Całość skryje gdzie nikt nie zgadnie

Chcę Ci dać co najlepszego mam w sobie
Nie wiem dlaczego to robię
Pewnie dlatego że to wciąż siedzi w mojej głowie
Chcę Ci dać co najlepszego mogę Ci

co by też było
Gdyby nam tę naszą miłość
Bóg zmienił w lodowaty lód

Biały płot cały sad biały
W puszystej bieli świat
W bieli Ty w bieli Anieli
Śnieg

Zamykam swoje oczy
Strasznie razi mnie światło
Widzę na końcu tunelu
Kochanego dziadka z babcią uspokajam oddech
Chyba w sumie ostatni
Ale jestem już

Taaa, bit - co za Szogun! Alkopoligamiacom
Deszczowy rap nie ma światła
Ja świat pytam ciągle

Can I kick it? To oczywiste
Jakbym urodził się w

Mam kolory jak Ibiza
Błąkam się po nocy w pętli szarych ocen
Wrzucam jeszcze więcej toksyn
Adoptuję ich emocje
W głowie czuję fobie
Stack tabletek na

Ile zarobię z napadu na bank
Albo pracując na kasie w banku
Czy zrobisz wszystko by zarobić hajs
Biegnąc za nim na złamanie karku

Podam dwie strony

W oparach gęstych tego miasta
Kołyszę się na granicy snu
Ujrzałem blask
W jej oczach pustych blask
Czerwony szal
Tajemnicy nosi płaszcz
Wciąga mnie,

Witam cie w Polsce
Ludzie cie tu zabiją za forsę
Wbiją ci w plecy nóż
Wcześniej częstują cie tortem
Częstując kielonkiem, tradycyjną zagryzką
Tu żeby

Sam już nie wiem ile padło gorzkich słów
Chcę zapomnieć o tym co tam było chc co tu
Nie mam już ochoty słuchać więcej tamtych bzdur
Lecę dalej lecę w

Compton 2 Fillmoe

Game

Untold Story

2004

talkin shit but the sheets is free
And ain't nuttin' to shoot the club up
You don't want drama in this motherfucker throw them dubs up
Jacob got

pytam się
Kto śmie traktować Cię źle
Kto śmie traktować Cię źle
Kto śmie traktować Cię źle i kto
Kto śmie traktować Cię źle

Bo ja
Chcę wierzyć w to co

Kiedy mówisz jak mam żyć to patrzę w bok (to twój błąd)
Chcesz podglądać zobacz to
Kiedy mówisz jak mam żyć to patrzę w bok (robię show)
Wszystko

Stary samochód szkolny zaparkowany
Na zewnątrz? Za dużo dziwek
Żeby zmieścić się w mojej bryce
Stary samochód szkolny zaparkowany
Na zewnątrz? Za

energia w nas życia głód to korzenie
Lubię jak się dzieje chcę z tego czerpać garści
Udaję że nie martwi mnie to że co raz starszy i
Od osiemnastki

prawie dorosła
Dziurawe domowe budżety
Młoda Polska to dziś moda polska
Wchodzę do sklepu w bloku
W blokach takich sklepów jest multum
Wiesz co? Wolę