Lyrics:
zrobić krzywdy
Chwilami tylko boję się
Że rundy tej nie będzie nigdy
Weź mnie za rękę no i prowadź w ten swój
Prowadź w ten swój las
Weź mnie za rękę no i
oni
Mała przybliż swoje usta do mej skroni
Daj mi buzi albo chociaż pobazgrolić
Narysuję Ci koronę ze złota
A Ty mi berło w dłoni w dłoni w dłoni
Mała
Musisz to wziąć choć miałeś rzucić to w kąt
Musisz to wziąć choć miałeś rzucić to w kąt
Musisz to wziąć choć miałeś rzucić to w kąt
Ale lubisz lubisz
Nie wiem jak u ciebie u mnie dźwięk to podstawa
Z dobrym bitem kłaść się i wstawać słuchaj
Codziennie patrzysz w oczy chordzie lęków
Możesz robić
potrzebuję twoich rad które są podobno takie dobre
Wciąż chcesz kierować moim krokiem a to metodycznie buduje niezgodę
Nie włażę z butami w twoje miejsce.
Kochanie jestem w niebie
Oni nie wierzyli oni nie wierzą
Że ja mogłem dostać się tam do Ciebie
Jestem w niebie ooh jestem w niebie
Nie klęczałem nie
A wtedy na molo mówiłeś mi mała chyba to jest to
A dzisiaj ja widzę cię w Sea kiedy w tle leci to Techno
I w dłoni masz pixy dzisiaj weźmiemy już
Mam już dość tego
Mam już dość tego
Mam już dość tego
Mam już dość tego
Życie daje w kość co
Życie daje w kość co
Życie daje w kość co
Życie daje w
Zgubiłeś furę? Szukaj jej tu
Chcesz dobrej wódki? Szukaj jej tu
Piękne kobiety? Mamy ich w bród
Witam w krainie wałków i niespełnionych snów
już
Moje serce się wykrusza
Krew w tętnicy ledwo rusza
Na Saharze w sercu susza, A ja
Jadę dalej wrzucam wsteczny
Patrze co ten Lui tam odwalił
My życie twarde mamy jak osty
Nam dęby bracia a sosny siostry
Jeszcze nie dla nas pługi i maszty
Póki dokoła krzyżackie chwasty
Bądź w trybach
Jednym to nie odpowiada inni mówią spoko
Innym nie podoba się że rap to monotonnie
To nie trafia do mnie olewam to dosłownie
Taki już mam styl w takiej
Jest 10 w skali Beauforta czujesz jak buja
Rybacy z portów nie wypłyną dziś ni chuja
Mamy wiadomość prosto od Neptuna
Skumaj że w górach słychać
to rytuał lecz nie popadajmy w fobie
Lecz co potem potem system edukacji
Sprawiał bym stał się robotem nie byłem orłem w szkole
Więc nie starałem się o dobrą
Forsa świat porywa w wir
Porywa w wir
Porywa w wir
Forsa świat porywa w wir
Nasz świat porywa w wir
Bo marka dolar jen czy lir
Czy jen czy lir
Czy
Jesteś ze mną tu na pewno jesteś kiedy świty bledną
W czasie gdy nadzieje więdną przecież ty i ja to jedno
Tobie ufam w ciebie wierzę tylko tobie się
Im więcej sił więcej chwil mamy by
Z tą muzyką i publiką sunąć gładko (graj w to)
Więc jeśli Ty czujesz rytm nie trać tych
Paru chwil i razem z nami
zera
Wtedy natty i frodo na plażę się wybiera
Na rozpalonej plaży w śniegu po kolona
Ulepimy wielkiego rastamańskiego bałwana
Bo ja myślę sobie że
Pika pika pika serce w twoją stronę
Jak na ciebie patrzę to totalnie cały płonę
I pika i pika nikt już w to nie wnika
Zajmę się dziś tobą będzie w
W imię pokoju choćby wojna
I choć pół świata przyjdzie spalić
To się postawi świat na szali
By w nowej hucie był socjalizm
O rany boskie rany boskie
Gdy nad ziemią już zapadła ciemna noc
W śnieżnej bieli świat spowiła święta moc
Brat Franciszek chce przypomnieć betlejemskiej nocy cud
Na pasterkę w
Dać tu odpowiedź nie tak łatwo
Bo myślę patrząc po tej sali
Czyśmy się trochę nie zanadto
Ostatnio rozdokazywali
Mieni się w koło śmiech perlisty
Lwalida galt lia, li bghak bghih w li mabghakch khelih w sir gha b nia
Matchoufch werak aweldi hadi khodha mn 3endi wessia
W anaya 3aref tri9 li
Czarny kot przebiegł mi przez drogę czarny kot
Niech przebiegnie tutaj cały miot
Dalej trzymam w rękach własny los
Czarny kot przebiegł mi przez
Discuss these w.a Lyrics with the community:
Report Comment
We're doing our best to make sure our content is useful, accurate and safe.
If by any chance you spot an inappropriate comment while navigating through our website please use this form to let us know, and we'll take care of it shortly.
Attachment
You need to be logged in to favorite.
Log In