Lyrics:
the bitch
Pimp like me, pimp like me, work the bitch
When I meet a ho I gotta hold her
Cause I know just how to mack a ho, I (w-work the bitch)
Uh,
Oceniany przez pryzmat gestów wobec otoczenia
Myślisz że prawda jest na wierzchu
W czarnych wspomnieniach nie ma miejsca dla koleżków
Jesteś sam ze
ciebie zbeszta
Albo wstać i iść dalej tak jak typy tu gdzie mieszkam
Nie ma ludzi nic nie wartych poczuj się jak u siebie
W tym zalewie tego chłamu gdzie
metafory
Ja kocham prosty mocny rap co barw się nie boi
Kocham funk i chce czuć ten funk w tym co chce robić
Kocham dobry tekst i jazz step w Saysonic
Kocham
A nie mówiłem
Wszystko co wypuszczam sprawia że zaniemówiłeś
Nabrałeś wody w usta i się kurwa utopiłeś
Nie wiem czy trafiam w gusta ale mój skład
Żyję jak potrafię nie mów że inaczej umiem
Omijam kaligrafię po swojemu drapię piórem
Czasem dureń i błazen czasem się staję królem
A byków w tej
Znowu sam na świecie w końcu sam
Znów kurwa mamy to
Chloroplastem jestem chloroplastem
Szukam jasnych stron
Cisza w uszach wreszcie
Ile można wisieć
Ty masz w sobie tą moc (moc)
Twoją siłą jest głos (głos)
W każdy dzień w każdą noc
Dbaj aby bliźniemu nie spadł z głowy najmniejszy włos
Ty masz w
Byłem w klubie LazyOne grała funk
Byłem w klubie LazyOne grała funk
Byłem w klubie LazyOne grała funk
Byłem w byłem w byłem w byłem w
Byłem w klubie
Ta ej w szkole nie byłem orłem
Choć szkoliłem się ciągle
Ciągle robiłem progress
By zrobić kiedyś forsę
I dalej nie ma jej
Ludzie walili goude dobra
siemano bursztyny z Bergamo
Nie żadne ciuszki z Italii
To głupie wyglądasz w tym tanio
Nie żadne buszki z Holandii
Ktoś ci to sprzedał nie tanio
Ogarniasz
Dla tych którzy tak koniecznie chcą biografii
Szcześniak '90. Miejsce urodzenia? Kair
Małżeństwo rodziców? Legło w dwa tysiące czwartym
Od tego czasu
Mama nauczyła kochać, papa jak skakać po drzewach (papa jak skakać po drzewach)
Mały chłopak w starych skokach, nauczony jak się nie bać (nauczony jak
Trzeci Wymiar sztuka jak capoeira
K.A.S.T.A. na Europy peryferiach
Dolny Śląsk zapisany w wav'ach
Cała Polska ukryty w niej rap
Trzeci Wymiar sztuka
Czasem się czeka lata na jeden dzień radosny,
A Ty mi dałeś szczęście w kwiatach i ton nie za sprawą wiosny.
Jesteś w marzeniach,
Jesteś w uśmiechu,
W-w-w-w-whiskey crime!
Whiskey, whiskey make things right
Imma feeling kinda low tonight
Together we can take this guy
Don't matter that he's
ulic
Mam wyjebane w to, czy to rozumiesz
Masz czuć, co mówię
Czy pracujesz w korpo, co dzień w koszuli
Czy za parę stów się kurwisz
Ile razy mieli zabić
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Jaki mamy dzień? Ja nie
Na spotifaju kiedy
Wydam album słucha mnie miesięcznie
200 tysięcy osób a kiedy Big Sean na
Topie Billboardu z Travisem
Na feacie nie robi bańki w
Dobę
(Może to coś zmieni)
Wszyscy jesteśmy uzależnieni
W liceum paliłem skuna z Ochoty, chłop uczyć nie musiał się chemii
Diler powtarzał - natural
Mówisz to nowe zjawisko
Chociaż melodie te same
Bo to stan umysłu, stan ducha
Uważaj na dresiarzy w garniturach
Siedzieliśmy chyba do trzeciej w nocy
(Ayo, LBandy on the mix)
Ayo, Don Bigg, let me talk to 'em
7lemna ndirou rap w derna rap w ga3la tssewel
Allaho Akbar
If I see a cop car
Tferga3 3la
krwi
Tylko Jeden wśród tysięcy może wyłamać się z tłumu
Tak jakby był w Nim kroplą wśród ogółu
Wśród tysięcy każdy jeden może żyć jak chce
Tylko jeden
mają muchy w nosie
Zawsze mają grymas jakby wyszli od wyroczni
A ta im powiedziała „Od melanżu odpocznij "
Ludzie dorośli wiedzą na co się piszą
Zaczynam
Discuss these w.s Lyrics with the community:
Report Comment
We're doing our best to make sure our content is useful, accurate and safe.
If by any chance you spot an inappropriate comment while navigating through our website please use this form to let us know, and we'll take care of it shortly.
Attachment
You need to be logged in to favorite.
Log In